powrót

Od czasu kiedy byłem w Pirenejach i wyszedłem bez przeszkód na ich 2 najwyższe szczyty zaczęły mi się marzyć większe góry. Alpy widziałem z samolotu do Hiszpanii
Nie chciałem od razu iść na poważną wyprawę na wysoki szczyt. Raczej chciałem spokojnie zobaczyć jak tam jest, jak się chodzi po lodowcu,
jak poradzę sobie na dużej wysokości. Wkrótce dostałem zaproszenie wyjazd w Szwajcarskie Alpy i to w najwyższy region Alpy Walijskie.
Naszym cel był Camping w miejscowości Tasch w dolinie Mattertal, z której robiliśmy codzienne wyjścia w góry.
Za Tasch na końcu doliny Znajduje się Zermatt, odpowiednik naszego Zakopanego
Najwyższy w Alpach Mont Blanc znajduje się stąd jakieś 150 km, ale wszystkie pozostałe szczyty z pierwszej
dziesiątki najwyższych w Alpach znajdują się w tej okolicy. Wymienię tylko cztery najbardziej znane:
- Matterhorn 4477m: 4-graniowa prawie idealne piramida, symbol Szwajcarii,
- Monte Rosa 4634m: drugi po Mont Blanc masyw składający się z wielu 4-tysiecznych wierzchołków
- Dom 4545m: najwyższa góra leżąca całkowicie w Szwajcarii (w Polsce to jest Kozi Wierch)
- Weisshorn 4505m: symetryczna 3-graniowa śniżno-skalna piramida o trudnościach porównywalnych z Matterhornem
dojazd i pierwszy spacer
schronisko Domhutte 2940m
Platthorn 3345m
Breithorn 4164m
schornisko Kinhutte 2582m
powrót