powrót



z Kotlinki pod Wagą wychodzimy na Kopę Popradzką, jak na środek sierpnia jest wyjątkowo zimno





pogoda bez rewelacji - ciężkie chmury nad granią Baszt





spotykamy znajomą - Iwonę wraz z Mariuszem którzy podążają z nami na szczyt
z tej perspektywy widać prawie całą naszą dzisiejszą drogę, od Kopy Popradzkiej (niewidocznej na zdjęciu) grań się obniża,
najniżej na pierwszym planie Smocza Grań, następnie grań na Ciężki Szczyt (po lewej), z Ciężkiego na oba wierzchołki Wysokiej (po prawej)





ekponowana półeczka na podejściu na Kopę





na szczycie Kopy Popradzkiej




Kopa Popradzka - panorama 360 stopni - kliknij aby powiększyć





zbliżenie na Wołową Turnię, widać 3 zespoły w dolnej części ściany: na filarze, na Stanisławkim i na Staflovce





Żabi Koń z tej perspektywy wygląda niepozornie, nikogo tu nie ma





Iwona z Mariuszem zaraz schodzą (będą nam robić zdjęcia z dołu)...





... a Paweł ze mną idzie na grań









te efektowne zęby przed nami to odcinek zwany Smoczą Granią ...
nie należy go mylić z inną granią biegnąca na Wysoką przez Smoczy Szczyt





po przejściu Smoczej Grani, jesteśmy na głęboko wciętej Smoczej Przełączce
z tego miejsca mamy piątkowy kilkunastometrowy uskok, specjalnie na niego zabraliśmy butki wspinaczkowe
reszta grani ma trudności od 0 do II





na tym zdjęciu zrobionym parę godzin później z Kotlinki pod Wagą
widać całą Smoczą Grań oraz głeboko wciętą Smoczą Przełączkę wraz z jej uskokiem (po lewej)





po przejściu uskoku Iwona wypatrzyła nas z dołu
uskok okazał się problematyczny gdyż na wprost był nieasekurowalny
na szczęście start pare metrów od prawej po odstrzelonej przewieszonej płetwie pozwolił go bezpiecznie przejść









nietrudna ale piękna płytowa grań na Ciężki Szczyt





























my widziani z dołu





pielgrzymka na Rysy





bliżej Ciężkiego grań sie spiętrza









mali na tle wielkiej grani




Ciężki Szczyt - panorama 360 stopni - kliknij aby powiększyć





jeden z najwspanialszych widoków na Galerię Ganku









przy Przełęczy w Wysokiej znajduje się nienazwana turniczka, wychodzimy na nią





czeluść Ciężkiej Doliny





ostatnie promienie słońca na grani na Wysoką





Wysoką zdobywamy we mgle





mroczne zejście





Kotlinka pod Wagą





napisana z humorem relacja Pawła z naszej wycieczki




powrót