tym razem bez wysiłku na Łomnicką Przełęcz tutaj będziemy spać idziemy w kierunku wyraźnego wcięcia w grani tu jest stanowisko z którego można zjechać do łańcuchów prowadzących pod ścianę po zjeździe docieramy do łańcuchów, dla wygody robimy jeszcze drugi zjazd z lewej Pośrednia Grań na ostatnim planie z lewej Wysoka na pierwszym planie z prawej Czerwona Ławka i górująca nad nią strzelista Spąga trawers do żlebu Teryego, z prawej strony nasza ściana tu startuje Hokejka pierwszy wyciąg - zacięcie mała przewieszka na drugim wyciągu trzeci wyciąg to łatwy trawers w prawo ... ... który doprowadza do piątkowego kominka wyciąg 4, krzyż krzyż trawers bez chwytów na końcu wyciągu z krzyżem wyciąg 5, płyta prowadzi pod okap wyciąg 6, nad nami słynny hokej i po przewieszce widok spod hokeja na dół, goni nas inny zespół wyciąg 7 kominek na początku wyciągu 8 powyżej kominka jest crux drogi miejsce za ok VII-, po dwóch próbach przehaczyłem to miejsce, na zdjęciu Paweł powyżej cruxa rzut oka na lewą część ściany nad nami ostatni 9ty wyciąg wyciąg 9, przymusowy postój - lina się zamotała ... pozostaje już dojście bez trudności na szczyt, z prawej widoczna platforma widokowa najbardziej komercyjny szczyt w Tatrach Dolina 5 Stawów Spiskich, Pośrednia Grań, Mały Lodowy, Sławkowski, Gerlach Czarny, Kołowy, Jagnięcy, w tle Bielskie Widły i Kieżmarski Kołowy Durny schodzimy na Łomnicką Przełęcz szukam miejsca gdzie rozpoczynają łańcuchy z trawersem pod ścianę, przy tym kopczyku należy rozpocząć trawers ... (zamiast iść do widocznego wcięcia w grani) ... aż do kopczyka na krawędzi ściany tutaj rozpoczynają się łańcuchy zjeżdżamy kolejką z przełęczy górna część sciany Kieżmarskiego Hokejka to jedna z moich wymarzonych dróg - nie zawiodłem się ściana jest piękna: stroma, lita, widoki fantastyczne, asekuracja jest dobra, komfortowe stanowiska z podwójnych ringów, ciekawy - niebanalny wyciąg z krzyżem, bardzo fajny okap na hokeju, crux drogi na przedostatnim wyciągu chyba patenciarski, mi nie udało się go przejść bez haczenia ostatni wyciąg zbiera wodę z góry ściany i na mokro może być nieprzyjemny jeżeli skorzystać z kolejki to droga bez żmudnego podejścia-zejścia, chyba nigdy w Tatrach nie czułem się tak wypoczęty po skończeniu drogi jak po Hokejce:) |