powrót



Kazalnica zawsze kojarzyła mi sie z niedostępną ścianą, wysoka, brak łatwych dróg, często mokra,
o północno wschodniej wystawie, więc jeżeli już sie na nią wybierać to z kimś kto ją dobrze zna.
Akurat trafiła sie okazja więc postanowiłem sie wybrać w charakterze samobieżnego przyrządu asekuracyjnego;)


Celem było przejście jednej z najpopularniejszych dróg - Warianty Małolata. Oryginalny początek tej drogi prowadzi niezbyt
ciekawym terenem, postanowiliśmy rozpocząć tak, żeby było jak najwięcej wspinania - start Wędrówką Dusz (4 wyciągi)
Taka kombinacja ponoć nazywa sie Wędrówka Małolata. Na czerwono zaznaczyłem przybliżony przebieg naszego przejścia.





o 4tej rano szpeimy się nad Czarnym Stawem





pierwszy wyciąg Wędrówki Dusz rozpoczynamy jeszcze przed wschodem słońca





wspinanie rozpoczyna się w miejscu gdzie filar Kazalnicy opada prawie do Czarnego Stawu





po pierwszym wyciągu





drugi wyciąg





stan po drugim wyciągu





trzeci wyciąg





stan po trzecim wyciągu





tu już po czwartym wyciągu, nade mną krótki wyciąg - przeniesienie stanu pod Wielki Blok





widok na Czarny Staw przed przenoską





Wielki Blok i wariant Miksera





wariant Miksera wyprowadza nas pod Wielki Okap





widoczny Mały i Wielki Okap.





od tego miejsca Warianty Małolata uciekają mocno w prawo spod okapów
tutaj trawers do różowego zacięcia





różowe zacięcie





trawers do ścianki z jedynkami





Paweł nad ścianką z jedynkami





po ściance z jedynkami można zobaczyć Wielki Okap z boku





wyciąg przez okapik na Kiełkowskim





wyciąg przez okapik na Kiełkowskim





wyciąg przez okapik na Kiełkowskim





Czarny Staw cały czas pod nogami





podejście pod okap "Y"





podejście pod okap "Y"





goni nas inny zespół, na stawie widać falę - akurat kilka sekund wcześniej wpadł wielki głaz
zrzucony ze ściany przez któregoś ze wspinaczy











trawers w lewo okapu "Y"











po minięciu "Y" jest chyba największa "lufa" nad Czarnym Stawem





ostatni trudniejszy (V+) wyciąg nad "sedesem"





zespół za nami trawersuje okap "Y"





łatwy trawers w prawo, widoczna turnia na "Schodami do Nieba"











trójkowa płytka, powyżej łatwe zacięcie wyprowadza na siodełko w filarze





na siodełku w filarze, to oficjalny koniec drogi ...

















ale do wierzchołka Kazalnicy zostało jeszcze sporo terenu





























wierzchołek Kazalnicy, tutaj spotykamy szlak idący z Przełęczy pod Chłopkiem
Kazalnica - panorama 360 stopni - kliknij aby powiększyć





zejście





wschodnia ściana Mięgusza straszy niedawnym obrywem





Niżne Rysy





Żabi Mnich i Lalka







powrót