|
świt w Czarnej Jaworowej  Szeroka Jaworzyńska w pierwszych promieniach słońca  przed nami trójkątna Mała Śnieżna Turnia  tą granią będziemy sie wspinać  podejście na próg doliny  a tu już po pierwszym wyciągu  gdzieś tu było stanowisko po drugim wyciągu jak widać droga trzyma pion absolutny, a skała niemal dorównuje jakością grenlandzkim klifom ;) dodatkowo pokonanie Jaworowego Potoku wymagało kaskaderskich umiejętności (patrz zdjęcie z zimy) jednakże z moim kajakowym doświadczeniem (patrz zdjęcie ze spływu) uznałem że mogę napierać na tę poważną drogę :)  troche skały  troche trawek   cień wielkiej góry   Mariuszowi trafił się najładniejszy wyciąg na Małą Ś. T.: komino-zacięcie za IV       mieliśmy też efektowny trawers   Mała Śnieżna Turnia - panorama 360 stopni - kliknij aby powiększyć  spojrzenie wgłąb Doliny Śnieżnej  tutaj Pośrednia Ś.Turnia widziana z Małej  łatwym terenem idziemy na Pośrednią Ś. T.  Mała Ś. Turnia razem ze Śnieżym Chłopkiem  Pośrednia Śnieżna Turnia - panorama 360 stopni - kliknij aby powiększyć    Czarny Szczyt z Papirusowymi Turniami - które ominęliśmy rok temu przy robieniu głównej grani  Wielka Ś. T. widziana z Pośredniej - zapowiada sie ładne wspinanie     rozpadlina przecinająca grań w poprzek  piękna płytowa grań powyżej rozpadliny  boulderowy fragment :)   Wielka Śnieżna Turnia zdobyta   Wielka Śnieżna Turnia - panorama 360 stopni - kliknij aby powiększyć  rewelacyjnie oświetlona Barania Grań  do śnieżnego zwornika daleko nie ma, ale musimy zejść do doliny, bo robi sie późno a zejście banalne nie jest ...  schodzimy na Siwą Przełęcz ...  ... i podchodzimy kawałek granią w kierunku Śnieżnego Zwornika do miejsca skąd można trawersować jego zbocza, aż do osiągnięcia żlebu spadającego z Wyżniej Śnieżnej Przełęczy    tym żlebem zeszliśmy do doliny  teraz jeszcze kilka godzin żmudnego zejścia w ciemnościach  nasza grań i powrót do doliny - zimowe zdjęcie z Kołowego Szczytu  |
