podejście do doliny Batyżowieckiej ![]() ![]() piękna południowa ściana Batyżowieckiego Szczytu, turnia po prawej to Kościółek ![]() podchodzimy żlebem na Przełęcz koło Drąga, skąd wiedzie łatwa droga na Zmarzły Szczyt ![]() na Zmarzłym Szczycie ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Zmarzły Szczyt - panorama 360 stopni ![]() idziemy granią w kierunku Kaczego Szczytu... ![]() jednakże zimowe warunki po północnej stronie sprawiają że wycofujemy się na Zmarzły ![]() ![]() ![]() ![]() jeszcze raz Zmarzły Szczyt tym razem bez chmur - panorama 360 stopni ![]() powrót do doliny ![]() w naszym hotelu szykujemy pyszne Spagetti :) ![]() ![]() pomimo zimna i pola śnieżnego na naszej drodze postanawiamy spróbować ![]() ![]() zbliżenie na ścianę ![]() wbijamy się w drogę Kutty chyba za bardzo na lewo ![]() ![]() ![]() pierwsze stanowisko pod trudnym zacięciem ![]() ![]() dla mnie to był najtrudniejszy fragment drogi ![]() ![]() klarujemy szpej ![]() wejście na wielką płytę ![]() ![]() ![]() mimo że wygląda groźnie nie było tutaj zbyt trudno ![]() ![]() trawers pól śnieżnych ![]() ![]() Niestety zabrakło nam około pół wyciągu do grani, zaczęło robić się późno, a słowacki zespół za którym szliśmy zaczął już zjazdy. Zdecydowaliśmy zdjeżdżać razem z nimi. W okolicach pola śnieżnego nie mogliśmy znaleźć stanowiska, w ścianie zostały więc dwa haki... |